Nowy RockShox SID SL i Reba – odświeżone widelce XC
RockShox zaprezentował nowe wcielenia swoich widelców cross-country na sezon 2025/26: ultralekki model SID SL przeznaczony do wyścigów XC oraz odświeżoną wersję przystępnego cenowo widelca Reba. SID SL (skrót od Superlight Integrated Design), obecny na trasach XC od 1998 roku, doczekał się kolejnych usprawnień zwiększających jego osiągi. Z kolei Reba – znana z solidnej pracy w rozsądnej cenie – została przeprojektowana, czerpiąc z technologii SID, aby zapewnić lepsze osiągi szerszemu gronu riderów. Poniżej przedstawiamy, co zmieniło się w nowych modelach oraz czym się one wyróżniają.
RockShox SID SL – ultralekki widelec wyścigowy XC
RockShox SID SL Ultimate Flight Attendant w nowym kolorze Electric Red. Dzięki przeprojektowanemu chassis (goleniom i koronie) widelec zyskał większy prześwit, mieszczący opony aż do 2.4 cala. Mimo dodanych usprawnień zachowano ultralekką konstrukcję – SID SL Ultimate w wersji 110 mm nadal waży około 1390 g, co czyni go najlżejszym widelcem o tym skoku na rynku. To sprzęt klasy premium, stworzony z myślą o najtrudniejszych trasach XC, gdzie liczy się maksymalna redukcja masy bez poświęcania kontroli nad rowerem.
Najważniejsze nowości SID SL:
- Nowa sprężyna DebonAir+ – Widelcowi zaaplikowano sprężynę powietrzną DebonAir+ znaną z „większego” modelu SID (35 mm). Charakteryzuje się ona zwiększoną objętością komór pozytywnej i negatywnej, co poprawia czułość widelca na początku skoku. Dodano również niewielką sprężynę stalową u góry (tzw. top-out) eliminującą stuk przy maksymalnym rozciągnięciu oraz przeprojektowano odbojnik, by lepiej kontrolować dobicie pod koniec skoku. 
- Nowe golenie dolne (chassis) – Przeprojektowano dolną część widelca, zwiększając długość zakładanego zachodzenia tulei ślizgowych (większy overlap) i zmniejszając tarcie wewnętrzne. Dzięki temu SID SL pracuje bardziej płynnie, zwłaszcza pod obciążeniem, gdy widelec wygina się podczas kompresji. 
- Większy prześwit na opony – Nowy SID SL pomieści nowoczesne szersze opony XC aż do rozmiaru 29×2.4″ (wcześniej około 2.2″). Pozwala to na bezpieczne użycie bardziej przyczepnych opon o większej objętości. 
- Kolorystyka Electric Red – Najwyższe wersje SID SL Ultimate otrzymały efektowny czerwony kolor Electric Red jako barwę firmową tej generacji (obok standardowej czerni). Dzięki temu nowy SID SL od razu rzuca się w oczy na linii startu. 
- Ulepszony system Flight Attendant – Elektroniczna wersja widelca (SID SL Ultimate Flight Attendant) zyskała nowe funkcje. Po pierwsze, system Flight Attendant może teraz działać w trybie fork-only – jest dostępny w widelcu bez potrzeby posiadania tylnego amortyzatora, co dedykowano do sztywnych ram (hardtaili). Po drugie, dodano konfigurowalny tryb automatyczny Auto Mode, w którym użytkownik może wyłączyć wybrane pozycje kompresji: Pedal (średnie tłumienie) lub Lock (pełna blokada) – zależnie od preferencji. Obecnie możliwe jest wyłączenie trybu „Lock”, a opcja wyłączenia trybu „Pedal” ma zostać udostępniona użytkownikom w planowanej aktualizacji firmware pod koniec 2025 r. 
Co pozostało bez zmian? RockShox nie zmienia tego, co już sprawdzone – SID SL zachował swoje kluczowe cechy:
- Niska masa i krótki skok: Widelec nadal oferuje skoki 100 mm lub 110 mm (brak wersji 120 mm, która zbyt podniosłaby masę – w tym segmencie RockShox proponuje model SID o goleniach 35 mm). SID SL pozostaje bezkonkurencyjnie lekki – wersja Ultimate 110 mm (z tłumikiem 3-pozycyjnym) waży ~1390 g (nieprzycięta rura sterowa). 
- 32 mm golenie: Średnica goleni pozostała bez zmian – 32 mm – co podkreśla orientację SID SL na minimalną masę. Dla oszczędności wagi zrezygnowano nawet ze wsparcia dla masywnych końcówek piasty Torque Cap. Mimo cienkich goleni widelec zachowuje wystarczającą sztywność do XC dzięki nowej konstrukcji i zwiększonemu overlapowi tulei. 
- Tłumik Charger Race Day 2: Wszystkie modele SID SL korzystają z ultralekkiego tłumika hydraulicznego Charger Race Day 2. Dostępne są jego wersje 2-pozycyjne (Open/Lock) oraz 3-pozycyjne (Open/Pedal/Lock), sterowane zdalnie manetką (TwistLoc/OneLoc) lub pokrętłem na goleni. W wersji elektronicznej Flight Attendant zastosowano odpowiednik tego tłumika z automatycznym sterowaniem trzema trybami. 
- Różne warianty modelu: Nowa linia obejmuje kilka poziomów wyposażenia: SID SL Base, Select, Select+ oraz Ultimate – wszystkie w wersjach mechanicznych, a ponadto topowy SID SL Ultimate Flight Attendant z pełną elektroniką. Każdy z tych modeli zachowuje tę samą bazową konstrukcję widelca, różniąc się wykończeniem, regulacją i masą (oraz oczywiście ceną). 


RockShox Reba – solidna wydajność w rozsądnej cenie
Wraz z SID SL zaktualizowano także RockShox Reba, czyli popularny tańszy widelec XC w ofercie. Celem było zapewnienie „premium performance at an unbeatable price” – jak ujął to producent – czyli osiągów zbliżonych do wyższych modeli, ale w niższej cenie. Nowa Reba czerpie z rozwiązań SID-a, jednak w nieco uproszczonej formie. Reba Gold, najwyższy wariant tego modelu, zastępuje dawną Rebę RL jako opcja dostępna na rynku aftermarket. Poniżej kluczowe cechy nowej Reby:
- Sprężyna powietrzna DebonAir inspirowana SID-em: Nowa Reba otrzymała układ powietrzny wzorowany na SID, zapewniający lepszą czułość i wsparcie. Nie jest to jednak pełny DebonAir+ – zastosowano klasyczną sprężynę DebonAir o nieco mniejszej objętości komór niż w SID SL. Mimo to, taka modernizacja poprawia płynność pracy widelca względem poprzedniej generacji. 
- Nowy tłumik Isolator (XC-tuned): W Rebie Gold debiutuje tłumik o nazwie Isolator, specjalnie zestrojony pod jazdę XC. Oferuje on pełną blokadę skoku oraz tryb otwarty, a jego charakterystyka zapewnia balans między efektywnością a komfortem na nierównościach. Tłumik ten jest kompatybilny z manetkami zdalnej blokady OneLoc i TwistLoc (podobnie jak w SID). 
- 35 mm: Nowa Reba zbudowana jest na goleniach o średnicy 35 mm – czyli takich jak w większym modelu SID (dla porównania, SID SL ma 32 mm). Większe golenie zwiększają sztywność widelca i precyzję prowadzenia, co daje pewność w terenie, choć wpływa na nieco wyższą masę całkowitą widelca. 
- Więcej opcji skoku: Reba oferuje większy zakres skoku niż SID SL – dostępne są widelce o skoku 100 mm, 110 mm, 120 mm, a nawet 130 mm. Dzięki temu można ją zastosować nie tylko w czysto wyścigowych hardtailach XC, ale też w rowerach downcountry czy lekkich full suspension o krótkim skoku, gdzie potrzebny jest większy zapas ugięcia. 
- Wersje Gold i RL: RockShox przygotował dwie główne wersje nowej Reby. Reba Gold to model topowy (aftermarket) z tłumikiem Isolator i 3-pozycyjną regulacją (Open/Pedal/Lock). Reba RL to tańsza odmiana (głównie OEM) z prostszym tłumikiem Motion Control RL, znanym z wcześniejszych modeli. Obie wersje dostępne są w wariantach standardowych oraz tzw. ABS, wyposażonych w mocowanie pełnego błotnika i czujnika ABS na goleniach. Wariant ABS jest ukłonem w stronę nowoczesnych systemów hamulcowych (np. w e-bike’ach) oraz pozwala na montaż solidnego błotnika chroniącego przed błotem. 


SID SL vs Reba – najważniejsze różnice
Oba opisywane widelce celują w segment XC, jednak SID SL i Reba reprezentują odmienne podejścia do osiągnięcia optymalnego połączenia niskiej masy, wydajności i ceny. Poniżej zestawienie kluczowych różnic między nimi:
- Przeznaczenie: SID SL to widelec klasy premium, projektowany z myślą o zawodowym ściganiu XC i maratonach – gdy liczy się każda sekunda i każdy gram. Reba natomiast skierowana jest do szerszego grona entuzjastów, którzy szukają solidnego, niezawodnego amortyzatora w rozsądnej cenie SID SL dąży do maksymalnej wydajności, podczas gdy Reba oferuje „solidną jakość w rozsądnym budżecie”. 
- Masa: SID SL Ultimate (110 mm, 3P) waży około 1390 g, ustanawiając poprzeczkę w kategorii ultralekkich widelców XC. Reba jest zauważalnie cięższa – zastosowanie goleni 35 mm i ogólnie prostszych komponentów sdaje wagę w okolicach ~1600–1700 g (dla wersji 120 mm poprzedniej generacji Reby było to ok. 1700 g). 
- Skok: SID SL oferuje tylko krótkie skoki – 100 lub 110 mm, zgodnie z przeznaczeniem do szybkich tras XC. Nie ma opcji 120 mm, ponieważ większy skok i związana z nim wyższa masa są zarezerwowane dla modelu SID 35 mm. Reba daje więcej swobody – dostępne są wersje od 100 mm do 130 mm, co czyni ją bardziej uniwersalną (można użyć w XC, maratonie, a nawet w lekkim trailu). 
- Sztywność (średnica goleni): SID SL ma golenie 32 mm, co minimalizuje wagę kosztem nieco niższej sztywności lateralnej. Reba ma golenie 35 mm, dzięki czemu jest sztywniejsza i lepiej znosi obciążenia na wymagających zjazdach – ale kosztem wyższej masy. Wybór wynika tu z założeń: SID SL optymalizuje każdy element pod kątem lekkości, Reba stawia na trwałość i pewność prowadzenia. 
- Tłumik: SID SL wyposażono w wyczynowy tłumik Charger Race Day 2, dostępny w wersji mechanicznej (2P lub 3P, z manetką) lub elektronicznej Flight Attendant. Jest to najbardziej zaawansowany i najlżejszy tłumik RockShoxa do XC. Reba ma prostsze układy tłumienia: wersja Gold korzysta z nowego tłumika Isolator, a tańsza Reba RL z klasycznego Motion Control RL. Oba zapewniają możliwość zdalnej blokady, ale nie dorównują finezją tłumienia systemowi SID SL (który jest dostrojony pod zawodników). 
- Sprężyna powietrzna: SID SL używa nowej sprężyny DebonAir+ – o zwiększonych objętościach komór, co przekłada się na bardzo płynną pracę w początkowej fazie ugięcia i lepszą kontrolę na końcu skoku. Reba otrzymała sprężynę DebonAir (bez „+”), która również zapewnia komfort i wsparcie, ale o nieco innej charakterystyce (wciąż znacznie usprawnionej względem poprzedniej generacji Reby). 
- Technologie dodatkowe: SID SL w topowej wersji Ultimate Flight Attendant oferuje w pełni automatyczny system sterowania tłumieniem, który sam dostosowuje się do terenu (tryby Open/Pedal/Lock) na podstawie czujników – to propozycja dla najbardziej wymagających, dążących do maksymalnej efektywności. Reba pozostaje przy manualnych rozwiązaniach – klasyczna blokada skoku obsługiwana manetką lub pokrętłem to sprawdzone podejście, redukujące złożoność i koszy. 
- Cena: Różnice w zaawansowaniu i przeznaczeniu przekładają się na cenę. SID SL Ultimate (bez elektroniki) kosztuje około $989 , a wersja Ultimate Flight Attendant ok. $1499. Dla porównania, Reba Gold wyceniona jest na $549 ( a więc mniej więcej połowę ceny SID-a. W zamian dostajemy nieco większą masę i prostszą technologię, ale nadal bardzo przyzwoite osiągi jak na widelce XC. 

SID SL i Reba - dwa podejścia
SID SL i Reba ukazują dwa podejścia do tego samego wyzwania: jak zapewnić kontrolę i efektywność jazdy w terenie przy minimalnej masie sprzętu. SID SL stanowi pokaz możliwości RockShoxa w segmencie high-end – łączy ultralekką konstrukcję z nowoczesną elektroniką i najwyższej klasy tłumikami, by sprostać wymaganiom zawodników. Reba natomiast pokazuje, że wiele innowacji można przenieść do bardziej przystępnego cenowo produktu – oferuje solidną, budżetową wydajność dla amatorów i mniej wymagających riderów, którzy wciąż chcą korzystać z dobrodziejstw nowej sprężyny powietrznej i ulepszonego tłumienia. Wybór między SID SL a Rebą sprowadza się więc do określenia priorytetów: maksymalne osiągi kontra maksymalna opłacalność.



 
				

 
				

 
				


 
				


 
				
